foto: http://neo74.digart.pl/
ODLICZANIE [inside of a clock]
kiedy się poznamy, może nic nie będzie jak trzeba
ciepłe stopy, kominek, piękno słów, które się wypowiada
na dwa, na trzy takty, dzieląc je przez taką właśnie krętość, przez
zawiłość układania dłoni w czekanie
już wychodząc, gdzieś w mailach, tam bywamy szczerzy, choć biegniemy
skrótami... tak łatwo
wszystko pogrubić, kolorem usunąć wdech, zamyślenie
czy nic nie będzie tajemnicą, czy zostaną tylko sekundy połączenia, jak
granice pożółkłego obrazka... czy nic nie będzie jak trzeba, czy już wszystko
za zaspami dostępne, za górą, za rzeką
zasypano palenisko.